Jak zrobić zakwas do wypieku chleba? Czy ja jestem w stanie sama to zrobić? Co powinna wiedzieć przed wykonaniem takiego zakwasu?
Zazwyczaj spotykam się z podejściem że wykonanie zakwasu na chleb jest czymś mega trudnym. Rzeczywistość jest jednak inna. Nie zapomnę mojego pierwszego zakwasu. Po prostu go zrobiłam i tyle. Nie wymagał ode mnie jakiś specjalnych nakładów czasu, miejsca. Wymieszałam mąkę z wodą, każdego dnia dodawałam ich w tej samej proporcji. Po 4 dniach zakwas był gotowy do użycia. Tak sobie pomyślałam jak to jest możliwe? Tylko tyle maką, woda i już? Tyle się na słyszałam jakie to skomplikowane i trudne. Rzeczywistość bardzo mile mnie zaskoczyła.
Wykonanie zakwasu w domu domu jest o wiele łatwiejsze
niż znalezienie dobrej jakości chleba!
Od tamtej pory piekę chleb. Chleb pieczony na zakwasie jest najlepszy- wychodzi pyszny i rośnie bez potrzeby dodawaćnia drożdży. Zakwas pomaga nam lepiej strawić i przyswoić wartości odżywcze spożywanego chleba. Mam nadzieję że was zachęciłam do zrobienia pierwszego zakwasu w życiu. Powodzenia!
Składniki:
- ½ szkl. mąki żytniej
- ½ szkl. ciepłej wody
Przygotowanie:
1 dzień:
Umieszczam składniki w dużym słoiku takim jak do kiszenia ogórków i dokładnie mieszam. Używam dużych słoików bo nie lubię jak mi wykipi więc jak chcesz możesz użyć mniejszego. Górę słoika przykrywam gazą lub papierowym ręczniczkiem kuchennym i zabezpieczam gumką. Zostawiam go w ciepłym miejscu nie powinno być mniej niż 24 stopnie w pomieszczeniu. Był też taki okres że w zimie stawiałam go przy kaloryferze ale to jednak się nie sprawdzało. Mój pierwszy zakwas zrobiłam latem kiedy było ciepło. Po pewnym czasie zorientowałam się że najważniejsze przy wykonaniu zakwasu jest temperatura. Nie może być za zimno ani za ciepło- wtedy ponosimy porażkę i zniechęcenie. I mity o trudności wykonaniu zakwasu narastają. Wracając do przepisu- wieczorem mieszam zakwas 1 raz i zostawiam do rana. Mieszam również za każdym razem, gdy chce ‚uciec’ ze słoika, ale przy tej ilości zakwasu, to jeszcze nie grozi.
2 dzień :
Dokarmiam zakwas pierwszy raz, czyli powtórka z wczoraj. Dodaję mąkę żytnią pełnoziarnistą i wodę (po pół szklanki), mieszam i odkładam w ciepłe miejsce. Optymalna temperatura dla zakwasu to 25 – 27ºC. Zakwas po każdym dokarmieniu po ok 3 h powinien być aktywny- rosnąć i pienić się. Jeżeli tak nie jest to klapa. Nie wyszedł.
3 dzień:
Dokarmiam zakwas, czyli powtórka z dnia poprzedniego.
4 dzień:
Dokarmiam zakwas, czyli znowu powtórka jak z poprzednich dni. Po 3 h najwcześniej możemy użyć zakwasu do wypieku pierwszego chleba!
Ile potrzebujemy zakwasu na chleb?
Do wypieku chleba będziecie potrzebować ok. 100 g zakwasu. Pozostały zakwas może pozostać dalej w ciepłym miejscu, będzie potrzebował tej samej procedury co przy powstawaniu zakwasu czyli dalej dokarmiamy – oczywiście jeśli kolejnego dnia też planujemy piec chleb. Ja najczęściej przechowuje zakwas w lodówce. Może tam pozostać nawet do 14 dni i nie wymaga w tym czasie dokarmiania. Jeli po paru dniach chcecie upiec chleb to trzeba wyjąć z lodówki zakwas i dokarmić. Ja najczęściej dodaję potrzebną ilość zakwasu do chleba który czeka przez noc na wypiek a pozostałą część zakwasu w słoiku dokarmiam osobno i na drugi dzień ląduje w lodówce.
0 komentarzy